niedziela, 21 sierpnia 2016

Japan manicure step by step.

Dobry wieczór,
Dzisiaj postanowiłam przyjść do was z recenzją nowo używanego przeze mnie zestawu do paznokci firmy P.Shine (klik)
Manicure japoński to zabieg, który wzmacnia nasze paznokcie. Metoda ta przeznaczona jest szczególnie dla paznokci łamliwych, rozdwajających się, oraz takich tzw. papierowych, które uginają się pod najmniejszym naciskiem. Ponadto produkty nadają płytce piękny połysk, który sprawia, że paznokcie wyglądają na zdrowe. Pasta zawiera witaminy A + E, keratynę, pyłek pszczeli oraz krzemionkę z Morza JapońskiegoJednorazowy zabieg w salonie kosmetycznym to koszt ok. 50 złotych, więc uważam, że cena którą oferuje nam aktualnie sklep, jest bardzo przystępna, ponieważ produkty starczają na bardzo długo  ! :)

W skład zestawu wchodzą : 

  1. pasta 
  2. puder
  3. zielona i różowa polerka
  4. plastikowa szpatułka
  5. dwustronny pilniczek do matowienia płytki 


Okej, zaczynamy ! 

Jako pierwsze, spójrzcie na stan moich paznokci przed zabiegiem. Przez całe wakacje męczyłam je hybrydami. Jedne zdejmowałam, robiłam drugie. Wysuszone, nierówna płytka z rozdwojeniami na środku paznokcia... 

Jako pierwszej musimy użyć szpatułki i odsunąć skórki, ewentualnie je wyciąć.


Kolejny krok to przypiłowanie paznokcia. Możecie wykonywać ten zabieg na dowolnej długości paznokcia, zarówno krótkiej, jak i bardzo długiej. Następnie używamy pilniczka do matowienia płytki.

Po tym, na mojej płytce jest zazwyczaj pełno pyłków, które krótko mówiąc mi utrudniały nakładanie pasty, więc jeśli posiadacie cleaner możecie przemyć nim płytkę. 
Później używamy zielonych akcesorii.  Ważne jest jednak, że pastę należy wcierać w jednym kierunku


Po tym, płytka paznokcia prezentuje się tak :

 Kolejnym krokiem jest użycie różowego zestawu, w którym puder ma za zadanie zabezpieczać składniki zawarte w paście przed wodą, detergentami itp. Przy wykonywaniu tego nie jest już ważne, w którą stronę trzemy. 

Po całości zabiegu paznokcie wyglądają tak : 

 Dla porównania efekt :






Pozdrawiam, Weeroniika :D

18 komentarzy:

  1. Po pierwsze - śliczny kształt paznokci :) Faktycznie - widać różnicę ;)
    Www.pannakuchcewicz.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje paznokcie potrzebują pomocy chętnie skorzystam z poleconego produktu dzięki!! .😀

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny kształt paznokci i powiem szczerze genialny jest ten manicure japoński. Muszę spróbować :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne paznokcie. Całe szczęście raczej nie mam problemów z paznokciami. Z drugiej strony gram na pianinie i po prostu nie mogę ich zapuścić. :/ Cóż, zawsze są dwie strony medalu :))
    Pozdrawiam serdecznie,
    Tysiąc Żyć Czytelnika

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny ten manicure japoński ! Piękne masz paznokcie , ja właśnie swoje pomalowałam lawendowych odcieniem Semilaca 👌🏻❤️Pozdrawiam, Malwa

    OdpowiedzUsuń
  6. Po tym zabiegu od razu lepiej :D
    http://recenzumkomiksiarza.blogspot.com/2016/08/daredevil-vs-punisher.html

    OdpowiedzUsuń
  7. ojej, gdzie byłaś 2 miesiące temu z tym postem, jak tego potrzebowałam? :D działa cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ogromna różnica, super efekt!

    Pozdrawiam
    http://dandiess.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Ogromna różnica, ja zniszczyłam swoje paznokcie, bo robiłam na bal gimnazjalny żelowe na tipsie. Aktualnie odratowałam je odżywką z eveline.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow super sprawa! Ja na szczęście nie mam problemu z łamliwymi paznokciami. ;)

    killa-killaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. fajnie

    skomentowałam , teraz ty https://skucinskaemi.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę wypróbować ten zestaw :)

    Obserwuje :)

    https://life-patuu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Efekt końcowy jest świetny! :D Pozdrawiam!

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Super ! Paznokcie przesliczne :)

    http://testowo-opiniowo.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale śliczne paznokcie! :) Nigdy nie słyszałam o tym zabiegu, ale efekt końcowy prezentuje się super <3 Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Efekt jest fajny. Słyszałam o tym manicure. Jeszcze nie robiłam. Ładnie wyszło

    OdpowiedzUsuń