Dzisiaj postanowiłam przyjść do was z recenzją nowo używanego przeze mnie zestawu do paznokci firmy P.Shine (klik)
Manicure japoński to zabieg, który wzmacnia nasze paznokcie. Metoda ta przeznaczona jest szczególnie dla paznokci łamliwych, rozdwajających się, oraz takich tzw. papierowych, które uginają się pod najmniejszym naciskiem. Ponadto produkty nadają płytce piękny połysk, który sprawia, że paznokcie wyglądają na zdrowe. Pasta zawiera witaminy A + E, keratynę, pyłek pszczeli oraz krzemionkę z Morza JapońskiegoJednorazowy zabieg w salonie kosmetycznym to koszt ok. 50 złotych, więc uważam, że cena którą oferuje nam aktualnie sklep, jest bardzo przystępna, ponieważ produkty starczają na bardzo długo ! :)
W skład zestawu wchodzą :
- pasta
- puder
- zielona i różowa polerka
- plastikowa szpatułka
- dwustronny pilniczek do matowienia płytki
Okej, zaczynamy !
Jako pierwsze, spójrzcie na stan moich paznokci przed zabiegiem. Przez całe wakacje męczyłam je hybrydami. Jedne zdejmowałam, robiłam drugie. Wysuszone, nierówna płytka z rozdwojeniami na środku paznokcia...
Kolejny krok to przypiłowanie paznokcia. Możecie wykonywać ten zabieg na dowolnej długości paznokcia, zarówno krótkiej, jak i bardzo długiej. Następnie używamy pilniczka do matowienia płytki.
Po tym, na mojej płytce jest zazwyczaj pełno pyłków, które krótko mówiąc mi utrudniały nakładanie pasty, więc jeśli posiadacie cleaner możecie przemyć nim płytkę.
Kolejnym krokiem jest użycie różowego zestawu, w którym puder ma za zadanie zabezpieczać składniki zawarte w paście przed wodą, detergentami itp. Przy wykonywaniu tego nie jest już ważne, w którą stronę trzemy.
Pozdrawiam, Weeroniika :D